 Szukaj |
| >NASZE STRONY |
 MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
Statystyki |
userzy w serwisie:
go¶ci w serwisie: 0 |
|
|
|
|
Zdarzało się, że podczas wypełniania kolejnych misji napotykałam na zjawiska, które mogę jedynie wytłumaczyć błędem w grze. Przytoczę tu jeden przykład z mojej prywatnej „polucji”, stworzonej podczas długich godzin spędzonych przy BG I. Figuruje on w spisie, jako „Myk z Nimfą”. W lokacji Wieża Durlaga na trzecim piętrze zaczepiła mnie nimfa imieniem Kirinhale, która bardzo utyskiwała na swój los. Otóż w wyniku klątwy, jaka na niej ciążyła, nie mogła samodzielnie opuścić Wieży. Obiecywała sowitą nagrodę w razie gdyby mi się udało zdjąć z niej zaklęcie. Musiałam tylko przyjść kosmyk jej włosów i znaleźć „zastępstwo”, w postaci kogoś, kto zgodziłby się za nią spędzić wieczność w tym ponurym miejscu. Zrządzeniem losu (i scenariusza) piętro niżej spotkałam złodzieja, który wzięty podstępem przyjął zdradziecki podarunek nimfy i stał się niewolnikiem Wieży Durlaga. Wróciłam do Kirindale po obiecaną nagrodę i dostałam 4000 PD. Spytacie gdzie, u licha jest ten myk? Otóż w momencie, kiedy nimfa daje doświadczenie należy nacisnąć pauzę i nie pozwolić jej otworzyć „drzwi przez wymiary”. Następnie klika się na nią, żeby pogadać. Nimfa powtarza dokładnie to, co już słyszeliśmy i ponownie daje 4000 PD. Znów pauzujemy i powtarzamy całą akcję. PD-ki lecą jak kokosy i w szybkim czasie można podnieść level wszystkim postaciom w drużynie. Inną ciekawostką, nie związaną już z żadnym błędem jest sposób zdobywania doświadczenia przy pomocy NPC o mało dźwięcznym imieniu Oublek. Znajduje się on w lokacji Nashkel (miasto, nie kopalnia) w okolicach świątyni Helma bodaj (w tej chwili nie jestem tego pewna). Jest to gość, który służy za punkt informacyjny. Można dowiedzieć się od niego kto, co i za ile. W jaki więc sposób można zarobić na nim więcej, niż było do przewidzenia? Po zwizytowaniu Kopalń Nashkel i zabiciu Szarego Wilka należy dwa zdobyte tam szafiry sprzedać u kupca (szafir gwiaździsty kosztuje, bagatela! - 1000 złociszy), następnie je ukraść i pójść z nimi do Oubleka. Przed rozmową z nim wyrzucić jeden z szafirów na ziemię, po czym zagadać na temat nagrody. Do kieszeni wpada 150 złotych i 500 PD. Podnosimy drugi kamień i powtarzamy całą akcję. Kolejne 150 zł i 500 PD na konto.
Na koniec pierwszej części felietonu trochę zestawień. Jeśli graliście kiedykolwiek w BG I to wiecie, jakich problemów nastręczają wszelkiego rodzaju kamienie i biżuteria znajdowane po drodze. O sakwach z drugiej części BG można tylko pomarzyć. Większość znalezionych błyskotek nie jest wiele warta. Są jednak i takie, dla których warto poświęcić miejsce w plecaku.
Niektóre kamienie:
Akwamaryn - 75 zł
Granat - 87 zł
Perła - 100 zł
Sfin - 112 zł
Koral Rogowy - 125 zł
Czarny Opal - 150 zł
Wodny Opal - 175 zł
Chalcedon - 187 zł
Diament - 500 zł
Szmaragd - 750 zł
Szafir Gwiaździsty - 1000 zł
Kamień Łotrzyków - 2500 zł
Niektóre pierścienie:
Pierścień Szaleństwa - 50 zł
Pierścień z Anielską Skórką - 50 zł
Pierścień Tańczącego Płomienia - 62 zł
Pierścień z Ognistym Opalem - 250 zł
Niektóre naszyjniki:
Naszyjnik z Kamieniami Zios - 75 zł
Amulet z Krwawnikiem - 150 zł
Naszyjnik Perłowy - 500 zł
Naszyjnik Łza Laeral - 3000 zł
Na pewno też opłaca się zbierać skóry śnieżnych wilków (chyba 250 zł/szt, choć tego akurat nie jestem pewna), głowy wiwern (500 zł/szt), skalpy (50 zł/szt u oficera Vai w Nashkel).
strony: [1] [2] [3] [4] |
komentarz[87] |  |
|
|
|
|
|
| Komentarze do "Felieton o Baldur's Gate I" |
|
|
|
|
|
|
|
Sonda |
aktualnie nie jest prowadzona żadna ankieta
|
|
Top 10 |
ShoutBox |
|
|
